niedziela, 3 lutego 2013

Figurka Totoro

Heej ^^ Wczoraj notki nie było, gdyż samo wykonanie tego co wymyśliłam zajęło więcej niż dzień (-.-).
Po tytule postu można się domyślić na co będzie dzisiaj instrukcja ~(^.^)~ . Dziś zajmiemy się robieniem figurki ze znanej animacji studia Ghibli, z filmu ,,Mój sąsiad Totoro". Z góry przepraszam, że nie są zrobione zdjęcia z każdego kroku.


Co będzie potrzebne:

-Fimo light ( jest lżejsze od gliny i modeliny)
- dwie wykałaczki
- kawałek drutu
- coś do cięcia
- biała,żółta i czarna farba
- pędzelki
- chusteczki
                                        -woda


UWAGA! dzięki wodzie możliwe jest wygładzanie masy, dzięki czemu uzyskujemy gładki efekt, bez bruzd, dołków itp. Jeśli masa jest za sucha, lub pęka dodaj małą ilości wody.

Formujemy z Fimo light ( cała kostka)  formujemy kulkę, następnie odkrajamy 8 małych części z których robimy małe kulki. Z tych ośmiu kulek : dwie będą na uszy, dwie na nóżki, dwie na rączki , jedna na ogonek i jedna w razie czego ( gdyby nam coś popękało w trakcie albo za mało masy było w jednym mniejscu)
Kolejnym krokiem jest zajęcie się dużą kulą tzn. łapiemy ją jak butelkę by góra kulki uformaowała nam się w sposób pokazany na obrazku -->

Następnie robimy rączki ,nóżki czy co teraz chcecie. To może najpierw nóżki:
Spłaszczamy dwie kulki, lekko obie wydłużamy i przyklejamy miejscu kółek na obrazku.





Czas na rączki. Kolejne dwie kulki lekko rozwałkowujemy, tak aby jedna ze stron była niemalże całkowicie spłaszczona. Dzięki temu spłaszczeniu łatwiej będzie rękę przymocować i ładniejszy będzie efekt.



Co do obrazka po lewej stronie: nie mogłam się powstrzymać nie dorysowując oczek, wąsików i mordki >....<  .  Tak więc przyczepiamy rączki i do każdej jeszcze po 3 trójkątne pazurki. Nóżką też trzeba je doczepić.




Tak więc zostały nam jeszcze uszka. Z każdej z dwóch kulek formujemy podłużne walce. Wkładamy w środek wykałaczkę tak żeby połowa wystawała. Formujemy ucho tak jak na obrazku.
I wbijamy w głowę.



Nasz Totoro powinien wyglądać teraz mniej więcej tak jak na obrazku po lewej, tylko że bez oczek wąsów i mordki. Ale tak jak na obrazku, w miejscu gdzie jest nosek przyklejamy małą kulkę i wygładzamy ją wodą. Z tyłu na dole nie zapomnijmy przyczepić ogonka. Odcinamy sześć krótkich kawałków drutów na wąsiki. Wbijamy po trzy z każdej strony na wysokości mordki.
Całość malujemy na biało i pozostawiamy do wyschnięcia na co najmniej dwie godziny. Mieszamy białą farbę z czarną tak by uzyskać ciemny szary. Malujemy nią całego poza miejscem na brzuch, pazurkami i kołami na nóżkach.


Następnie mieszamy biały  i żółty tak by uzyskać jasnożółty. Tym kolorem malujemy brzuszek i koła na nóżkach. W tym czasie możemy na czarno pomalować pazurki i wąsy. Kiedy wszystko wyschnie malujemy dwa białe kółeczka w miejscu gdzie mają być oczy. Następnie czarną farbą zaznaczamy źrenicę i nosek w kształcie poziomo wydłużonego trójkąta. Jeśli ktoś chce może postawić małą kropkę pod noskiem, jako usta.

Gotowy Totoro wygląda tak:



................................................................................................................
Mam nadzieję, że się spodoba ^^ W rzeczywistości jak zwykle wygląda lepiej. Za jakość jak zwykle winię  aparat w telefonie. Jutro na pewno będzie notka, o ile kuzynka przywiezie mi to o co prosiłam =.= 
Jak nie weźmie to wykombinuje coś innego :)
Pozdrawiam

1 komentarz: