niedziela, 16 września 2012

Robimy plan lekcji

Hej ! 
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak zrobić swój własny plan lekcji. Można go sobie gdzieś powiesić ^^
Jak zwykle potrzebna nam będzie drukarka, chyba że ktoś potrafi rysować i sam sobie go wykona.
Więc szukamy dowolny obrazek, z kimkolwiek się chce i zapisujemy go.
Dobrze by było gdyby postać nie zajmowała całego obrazka.
Następnie otwieramy w photo space . Przykładowy obrazek   <---






Teraz klikamy : obiekt -> klikamy prostokąt
Zmieniamy kolor na biały, oraz zaczernienie przesuwamy na połowę.
Teraz zakreślamy na obrazku pięć podobnej wielkości prostokątów.
Chyba że nie chcecie się męczyć to klikacie na prostokąt a następnie na + po lewej stronie.
Wtedy wam się kopiuje.

Pod napisem Home znajdują się różne funkcje.
Zaznaczamy literkę T. Otwiera nam się okno, dzięki któremu możemy wstawić tekst, zmienić czcionkę, jej kolor i rozmiar.
Dla lepszego efektu radzę zastosować wyróżnienie i cień.
Wpisujemy dzień tygodnia klikamy "OK" i umieszczamy odpowiednio w rozjaśnionych polach i tak z każdym dniem.
Teraz czas na cyferki. Jak ktoś chce od razu mieć wypełniony z przedmiotami to ok. Lecz jak ktoś woli ręcznie sobie wypełnić wpisuje tylko cyferki.
Na środku możemy wstawić napis : Plan lekcji. Jeśli wszystko wygląda jak należy klikamy Zdjęcia+Objekty.
Teraz według uznania możemy dodać ramkę.

Zapisujemy, drukujemy i posiadamy
Gotowy plan:

 Dodaję jeden gratis co wcześniej robiłam:

...............................................................................
Mam nadzieję, że się podobało. Teraz taki nawał pracy jest, że mam więcej godzin tygodniowo szkoły niż panie w spożywczaku pracy xD.
Posty staram się dodawać w miarę moich możliwości. W następnej notce, też powinno być coś ciekawego, może pokażę wam dodatkowo moją obudowę na telefon z Rainbow Dash :)
Pozdrawiam 

sobota, 8 września 2012

Kilka moich obrazków

Heejo !

   Dzisiaj dla odmiany chciałabym Wam pokazać kilka moich obrazków, znaczy portretów bardziej realistycznych postaci z anime. Na początek pójdzie Shizuo:






Jeszcze się uczę rysować portrety, więc efekty nie są zbyt zadowalające .









A tu po lewej mamy Izayę ^^












I na sam koniec urzeczywistniony Kaname <3
 Jak ja kocham delikatne rysy twarzy ^.^
Rzeczywiście jak wiadomo lepiej się prezentują, skaner uroku nie oddaje ;p

Pomyślę co by tu Wam w następnej notce wstawić, chyba że coś sami mi narzucicie. Z resztą i tak nikt tego bloga nie czyta, więc pewnie sama coś wymyślę.

Pozdrawiam ^^

wtorek, 4 września 2012

Niestandardowa zakładka :)

おはよう!
Każdy kto czyta zapewne wie jak ważna jest zakładka do książki. Dla naszych kochanych Otaku wymyśliłam odpowiednią zakładkę. Nazwałam ją niestandardowa, dlatego gdyż ona nie jest zwykła prostokątna tylko bardziej fikuśna. Możecie się o tym przekonać na końcu notki, w efekcie końcowym.


Przejdźmy najpierw do tego co chcemy mieć na zakładce. Większość otaku pewnie bedzie chciała mieć swoją ulubioną  postać. Z tego powodu podaję Wam stronkę ---->
Jeśli tutaj jej nie znajdziecie, wtedy trzeba wejść na Deviantart.com , wpisać w wyszukiwarkę imię postaci + png . Plusem tych obrazków jest to, że nie mają one tła, więc bez problemu można je na coś wkleić.

Wybierając postać, dobrze zwróć uwagę na to by postać była w pozycji stojącej, by obrazek nie obcinał jej włosów. Ja dla przykładu wybrałam postać Masaomi'ego Kidy z Durarara. Prosta do wycięcia, nie jest w skomplikowanej pozie. Jeśli wybierzesz postać, która ma luki między rękoma, np ma ręce na biodrach, czy powiewające włosy, wtedy ciężko będzie te przestrzenie wyciąć nożyczkami. W tym celu warto użyć nożyka. Kiedy mamy już wybrany obrazek, musimy z niego zrobić zakładkę.
Otwieramy dowolny program graficzny w moim przypadku Photo Filtre.
Otwieramy nową kartę o wymiarach wys. 300px, szer. 150 px.
 Jako, że ten obrazek jest dość wygodny do robienia zakładki pobieramy kolor z dołu łokcia ( w tym przypadku) postaci, której to obrazek otworzyliśmy w nowym oknie.
Po pobraniu koloru włączamy pierwszą kartę i kolorujemy ją na ten kolor. Żeby było ładniej możemy zgradientować to przy użyciu opcji "Gradient" . I zapisujemy.
Po próbie wycinania postaci w photo filtre uznałam, że to nie ma sensu ani efektu, więc dalsza część instrukcji rozgrywa się w programie graficznym GIMP

Więc otwieramy gimpa a z nim kartę o dowolnej wielkości załóżmy 500x600.
Otwieramy zapisaną zakładkę i wklejamy na tą kartę. Tak samo otwieramy obrazek postaci, kopiujemy i wklejamy na kartę z zakładką. Zmniejszamy odpowiednio używając opcji "skalowanie", która znajduje się nad kubełkiem wypełniającym na pasku przybornika. Zapisujemy gotową zakładkę do drukowania. I drukujemy ją.  Jeśli chcemy mieć zakładkę dwustronną, należy zrobić lustrzane odbicie zakładki choćby w paintcie.
Pamiętajmy by wydrukować  ją używając kartki z bloku technicznego. Dzięki temu zakładka będzie sztywna i mniej podatna na gniecenie.

Staramy się dokładnie wyciąć, krótko mówiąc im lepiej wytniemy tym lepszy będzie efekt.






Teraz musimy ją skleić. Użyłam kleju do decoupage, ponieważ dla mnie jest niezastąpiony do klejenia wszystkich papierowych modeli, czy takich oto zakładek. Można nim nawet pokryć zakładkę, wtedy po wyschnięciu będzie lekko połyskiwała. Kiedy skleimy zostawiamy do wyschnięcia na jakiś czas.
Ten klej kupiłam w Empiku za 9 zł. Pomimo ceny, jest w nim 80 ml, a starcza na długo. Tego jeszcze nie skończyłam, chodź mam go od przeszło 3 lat.  --->





Tak wygląda już gotowa zakładka. Dla przykładu włożyłam ją do mangi :


.........................................................................
Ech... Ta notka była robiona na bazie prób i błędów. Zazwyczaj najpierw jak coś robię to potem tego zdjęcia robię przy okazji. Teraz robiłam od razu zdjęcia i tekst. Muszę jeszcze raz to przeczytać, by sprawdzić czy się połapiecie xD Zdjęcia jak zwykle robione są komórką, która sama już mi je obrabia ^^ Przy okazji przepraszam za ich jakość ^^"
Mam nadzieję, że się podobało ^^ Komentujcie i się nie bójcie nie gryzę xD




poniedziałek, 3 września 2012

Chibi Miku

こんにちわ! 
Początek roku szkolnego. Najgorsze co może być ^^, lecz i na tą okazję coś przygotowałam. W dzisiejszej notce chciałabym Wam pokazać jak wykonać niewielką maskotkę Miku Hatsune. Może ona posłużyć jako brelok do plecaka, lub torby, albo po prostu jako przytulanka : ) . Nie przeczę, że do cosplay'ów też się nie nada. Przejdźmy więc do instrukcji.


 Potrzebujemy:
 * kremowy filc ( można go zakupić w Empiku za ok. 1-2 zł)
* nitka w kremowym kolorze
* niebieska włóczka na włosy.
*dwa guziczki tej samej wielkości
* coś do pisania
*biała kartka
* kawałek niebieskiej muliny
* szpilki.
* wata,  czy plusz do wypełnienia.
*nożyczki
' ewentualnie jakaś zapinka by było można z 
niej breloczek zrobić.



Trzeba narysować plan naszej laleczki. Na planie widać uśmiech, lecz ja po skończeniu stwierdziłam że jest jej niepotrzebny. Użyłam kolorowych pisaczków żeby było lepiej widać ^^






Wycinamy głowę i tułów, i przyczepiamy szpilkami do filcu który jest podwójnie złożony ( dwie warstwy). Przy okazji nawlekamy igłę kremową nitką i zaplątujemy na końcu supełki ( by nam nie uciekła nitka)








Teraz zaczynamy obszywać za kartką. Jest to nowa technika dla mnie, lecz po wypróbowaniu jej można zauważyć, że jest bardzo skuteczna i szybka  ^^






Jak widzicie nie należy do końca obszywać. Trzeba zostawić dziurkę by wypchać pluszem główkę. Teraz możemy wyciąć główkę  za nitką by było łatwiej wywrócić ją na drugą stronę tzn. wywinąć filc z zewnątrz na zewnątrz. Dzięki temu nie będzie widać mocno nitki.





Wypychamy głowę i zaszywamy ją.

Wiem dziwny kolor pluszu mam ^^ ale nie zmienia on efektu ; )









 Wypchana i zszyta główka. Teraz czas zabrać się za tułów. Postępujemy tak samo jak przy głowie i również wywijamy.










Oto już gotowy tułów i głowa. Czas je teraz złączyć.











Zszywamy z przodu jak i z tyłu. Musimy mocniej zacisnąć by się trzymało.










Zabierzmy się teraz za włosy z włóczki. Prosty sposób najpierw oplatamy kilka razy, żeby włosy miały trochę gęstości. I odcinamy na końcu









Teraz odcinamy jeszcze jeden kawałek i zaplątujemy. Z dołu  rozcinamy włóczkę a tam gdzie zaplątaliśmy zostawiamy w spokoju.







Powtarzamy powyższą czynność robienia włosów tak długo dopóki cały tył ich nie będzie miał. Nie zapomnijmy dodatkowo o kitkach które ma Miku.
Radzę włosów jeszcze  nie przycinać z długości, lepiej zrobić to na końcu. Ja przycinałam na miejscu i trochę krzywo wyszły. Mogłam poczekać ^^"







Dorabiamy grzywkę tą samą metodą, oraz włosy po bokach twarzy ( dodają uroku).  Przycinamy teraz odpowiednio włosy.

Kiedy skończymy, czeka Nas najlepsze. Mianowicie przyszywanie guzików ^^ i prawie koniec roboty. B




Tak wygląda skończona laleczka. Można jej dorobić ubranko. Ja niestety nic lepszego nie miałam pod ręką więc zrobiłam jej na razie takie palto (?) z guziczkiem, by taka na zdjęciu goła nie była.
Przyznaję, że na zdjęciu coś nie tak ma z głową, lecz to można naprawić podszywając ją.

W naturze o wiele lepiej się prezentuję przyznam ^^




.....................................................................................
Ślęczałam nad nią trochę czasu, gdyż byłam załamana nowym planem szkolnym i z nocką w plecy. 
Dlatego, może efekt nie jest taki jaki normalnie u mnie być powinien. 
Mam nadzieję, że wszystko zrozumieliście w razie pytań o nią jak zwykle w komentarzu ^^
Dodam, że tym sposobem możecie zrobić jakąkolwiek postać z mangi, czy anime wystarczy trochę czasu.
Przyznaję że wygodniejsza jest wersja z włosami z filcu które lepiej się prezentują, niestety wszystkie moje szmatki zostały u babci, więc robiłam ją z tego co w domu znalazłam ^^"

Pozdrawiam :)

niedziela, 2 września 2012

Przerabiamy kalenadarz

W dzisiejszym  poście chciałabym Wam pokazać jak w prosty sposób można przerobić kalendarz szkolny.

Czy kupiłeś kalendarz którego okładka Ci się nie podoba? Jeśli tak ta notka jest dla Ciebie ! Dzięki niej będziesz posiadać Własny, oryginalny i niepowtarzalny kalendarz zrobiony właśnie przez Ciebie :)

Dobra dość tych reklam zabieramy się do roboty.
 Jak widać mój kalendarz nie tak źle wyglądał xD, lecz był trochę za różowy. Kupiłam go w Empiku.
Każdy kalendarz się na da, lecz do tej instrukcji musi być mniejszy od formatu A5.
Kiedy zabierzemy się już do roboty musimy przygotować grafikę. Najlepiej jeśli to będzie jeden obrazek z przodu. Ja jak zwykle drukowałam z painta. 1 Obrazek musi zająć powierzchnię połowy drukowanego pola. Należy go potem połączyć z drugim. Pozmieniać ustawienia drukowania by nam nie poprzycinało i wydrukować. Najlepsza będzie do tego kartka z bloku technicznego


 Kiedy mamy już wydrukowane. Potrzebne nam są: 
*nożyczki
*klej
*taśma klejąca,
*ekierka
*i w zależności co kto lubi dodatki.  
Przepraszam, że nie ma wszystkiego na zdjęciu, gdyż potrzebne rzeczy okazały mi się w trakcie robienia

Kładziemy kalendarz na kartkę, która leży na niezadrukowanej stronie i zaznaczamy ołówkiem, czy kredką w jakich leży kalendarz. Robimy to po to, by kalendarz równo przykleić. Należy zostawić trochę odstępu, by zagiąć potem kartkę do środka.





Smarujemy kartę klejem w zaznaczonym obszarze. Wybrałam różowy klej, byście mogli zobaczyć, poza tym bardzo dobrze klei.Przyklejamy najpierw jedną stronę kalendarza.







 Jak widzicie trzeba mocno docisnąć i zagiąć na początku korpusu kalendarza, by było można go bez problemu otwierać.









Smarujemy korpus klejem i przyklejamy. Tak samo robimy  z przodem kalendarza.










Doginamy ekierką na zgięciach. Powoduje to że lepiej się przyklei nowa okładka do naszego kalendarza.Robimy tak z przodu jak i z tyłu.









 Teraz odstającą kartkę nacinamy na kątach by można było ją bez problemu zagiąć do środka. Kiedy to zrobimy przyklejamy je na klej.
Teraz patrzymy na grubość przyklejonego paska. Jeśli ma na oko z półtora centymetra będzie się trzymał. Jeśli nie, należy podkleić go taśmą klejącą by się mocno trzymał. Teraz wycinamy z białej kartki odpowiedniego rozmiaru prostokąt i naklejamy go by trochę zakrył przyklejone paski. Robimy to ze względów estetycznych.
Jeśli na chodzi o korpus tam tylko odpowiednio docinamy. Jeśli o otwarciu kalendarza na maxa jest tam wąska przestrzeń między starą okładką a kartkami, wtedy zaginamy ją do środka.  Jeśli nie po prostu odcinamy, albo przyklejamy na mocy klej uważając by nie skleić kartek.






Tak wygląda skończony kalendarz.
Dodałam białą koronkę na korpusie, gdyż obrazek nieco za szeroko wydrukowałam, oraz 3 kamyczki na dole. Każdy może dodać to co chce. Możesz przykleić guziczki, wstążeczki, lub co tam tylko chcesz :)








Przepraszam, za to że zdjęcia telefonem robione. Mam nadzieję, że choć trochę zrozumieliście o co w tej instrukcji chodzi. Obrazki na kalendarz wzięłam z deviantarta.

Teraz jeszcze taki gratis Wam dorzucę tego co znalazłam. Gdybyście chcieli mieć jakieś naklejki w swoim kalendarzyku możecie wydrukować sobie te i na klej je przykleić :)

vhdh.jpg  
  ...............................................................................
Mam nadzieję, że Wam się spodobała notka. W razie pytań piszcie w komentarzach :)

Edit: Zapomniałam wspomnieć : Warto by było obłożyć skończony kalendarz przezroczystą obwalutą do podręczników czy książek, którą można zakupić w księgarni. Wtedy jest mniejsze ryzyko pobrudzenia.
 Co do naklejek. Najlepiej wycinać je trochę za kreskowanymi liniami, dzięki czemu po przyklejeniu uzyskamy ładny efekt.

Wstęp

おはよう! 
 Od dłuższego czasu myślałam o założeniu bloga, o moim życiu jako otaku.
Na tym blogu chciałabym Wam pokazać od czasu do czasu  jak zrobić dla siebie różne fajne rzeczy, które każdy na własną kieszeń może wykonać. To będzie blog, coś w rodzaju pamiętnika, przeplatanego pomysłami :)
Już niedługo będzie pierwsza porządna notka, jak tylko ogarnę trochę tego bloga.

Mam nadzieję ,że razem będziemy szukać inspiracji :) Różne pomysły są mile widziane, jak i szczere komentarze.