środa, 25 września 2013

Plecak ze skrzydłami + naklejki z Biedronki 2

Hej ^^ Dzisiaj tak dla odmiany notka o innej tematyce :)
W poniedziałek wreszcie przyszedł do mnie długo wyczekiwany plecak ze skrzydełkami.
Miałam na niego chrapkę jeszcze przed wakacjami, ale jakoś nie było okazji by zamówić. Zamawiałam go na allegro.

Plecak wykonany jest z czarnej eko skóry. Bez problemów mieści format A4, choć na pierwszy rzut oka na tak pakowny nie wygląda. Jakoś daje radę pomieścić wszystkie zeszyty, książki, piórnik, małą butelkę wody i parę innych małych rzeczy.
Składa się z przedniej dużej kieszeni, wewnątrz której znajduję się przyszyte dwie mniejsze. Dużą kieszeń zawiązuje się sznureczkiem i dodatkowo spina paskiem. Na bokach znajdują się kieszonki z paskiem. Na przodzie na dole znajduje się szeroka kieszeń, zapinana na dwa paski. Głównie mieści płaskie rzeczy. :)


................................................................................................
W Biedronce pojawiły się znowu naklejki. Znaczy tak było 2 tygodnie temu...
W każdym bądź razie, chcę Wam zaprezentować nowe wzory ^^







Naklejki indeksujące. Bardzo przydatne do ważnych stron w zeszycie, książce. Te po lewej są w kropki i paski, w takim opakowaniu znajdują się 3 arkusze tych naklejek.




  Naklejki z ptakami. W dotyku są matowe i lekko szorstkie. Wyglądają jakby były wydrukowane na materiale.




Koniki na biegunach. Przy odpowiednim kącie patrzenia, złocenia na konikach się mienią.




 Perfumy. Są brokatowe i lekko wypukłe.



Słodycze. Należą  do jednych z moich ulubionych naklejek. Są wypukłe, odbijają światło. Mają śliczne wzory.



 Ciasta i babeczki. Tak jak w przypadku koników mają złocenia. Są cienkie i matowe.





Serduszka. Lekko wypukłe o żywych kolorach .


Te serduszka są niewiele wypukłe. Przy odpowiednim ustawieniu mienią się różnymi kolorami. Poza tym są w kropki, paski i w serduszka.




Lody. Niewiele wypukłe o ładnych kolorach ;)



Warzywa. Mają śmieszne buźki xD.
Są wypukłe, matowe. Nie błyszczą się. Przypominają gąbkę.






Jeszcze bym zapomniała. W Biedronce można też kupić super pieczątki z jedzeniem xD

...........................................................................................................

To wszystko na dziś ^^ 
Mam nadzieję, że się podobało.

poniedziałek, 23 września 2013

Czapka z uszami

Hej ^^ Nadchodzi zima (choć dopiero co początek jesieni), wiatr mocno wieje, deszcz pada. Z tej okazji każdemu przydałaby się ciepła czapka na te pochmurne dni. Na prośbę jednej z czytelniczek, dzisiaj zajmiemy się tworzeniem własnej czapki z uszami króliczka : > Zapraszam :)
Po  zdjęciu z prawej pewnie myślicie, że rzucam Was na głęboką wodę xD. Ale już Wam wszystko tłumaczę jak zrobić taką 'bazę' czapki.
 Co będzie nam potrzebne:
~szary materiał polarowy (30cm x 150)
~ błękitny materiał polarowy (10 cm x 100)
~igła i nić
~miarka
~nożyczki

1. Mierzymy obwód swojej głowy np. 55 cm, dzielimy tą liczbę na pół i dodajemy 2 cm na obszycie ( w przypadku, szycia na maszynie jak ja to robiłam)
2. Teraz wycinamy dwa prostokąty ( połowa długości głowy x 25cm. Dobrze mieć jakąś gotową czapkę pod ręką by sprawdzić jej wysokość)
3. Nakładamy te dwa prostokąty na siebie, i przypinamy je szpilkami uwzględniając to że górna część musi być w kształcie pół koła, możemy od razu przyciąć)
4. Szyjemy. Jak ktoś ma w domu maszynę to trwa to parę minut, jak nie to musicie pomęczyć się szyjąc ręcznie ;.;
5. Wywijamy na drugą stronę i przymierzamy. Jeśli górna część za bardzo odstaje należy czapkę bardziej zaokrąglić u góry. 

Robienie uszu.                                                                                     1. Wycinamy dwa  długie prostokąty ( ok10cm x 70 cm) Zależy jak długie uszka chcemy mieć ^^. Na jedno uszko wchodzą dwa prostokąty: szary i błękitny. Kiedy już je złożymy ze sobą ścinamy jeden koniec w literkę V.
2. Podpinamy szpilkami, szyjemy, wywijamy n
a drugą stronę.



 Łączenie uszu z czapką.
1. Robimy po jednym nacięciu przed szwem, z przodu czapki, z obu stron .
2. Wsuwamy kanciastą stronę ucho i podpinamy je szpilkami
3. Zszywamy.
Na zdjęciu po lewej widać chyba wszystko xD

Dodatkowo gdy mamy już gotową czapkę z uszkami, możemy przyszyć oczka i nosek.



 Tak wygląda gotowa czapka bez oczek:



 A tak wygląda gotowa czapka na głowie xd


 ..........................................................................................


Jakoś dobrnęliśmy do końca. W szkole nie ma wytchnienia. Jeszcze idąc w piątek do szkoły myślałam, że będą mnie z ziemi zbierać. Tak byłam zmęczona. W sobotę wreszcie mogłam zająć się tym co lubię najbardziej, przy okazji zrobiłam tą czapkę ^^. Teoretycznie mam już z notkami wszystko rozplanowane do końca października. Wpisy będą się pojawiać teraz trochę rzadziej, gdyż w tygodniu nie mam czasu i w weekend muszę wszystko robić ;.;

3majcie się ^^

wtorek, 17 września 2013

Spinka kostka

Hej^^ Po ostatniej notce, nie mogłam się nadziwić ile to osób odwiedziło mojego bloga :)
Również serdecznie dziękuję Luchan za reklamę na jej fanpage :D

Dzisiaj zrobimy sobie banalnie prostą spinkę w kształcie kości.


Co będzie potrzebne:
~biała modelina ( ja wzięłam świecącą w ciemności xd)
~ nożyk
~ wolna spinka / wsuwka
~ klej kropelka ( ja użyłam kropelki w żelu)

1. Toczymy niewielką kulkę z białej modeliny

2. Wałkujemy ją od środka, zostawiając końce.

3.Całość rozpłaszczamy

4. Z obu stron lekko nacinamy






5. Rozpłaszczamy oba rozcięte końce i zaokrąglamy je palcami

6. Gotową kostkę wstawiamy do piekarnika i pieczemy.

7. Kiedy już nam się wypiecze i ostygnie, nakładamy niewielką ilość kleju na grzbiet spinki i dociskamy ją do kostki :)





Tak wygląda gotowa spinka na włosach ^^

........................................................................................................................
Strasznie krótkie robią mi się te notki, ale niedługo powinny pojawić się bardziej treściwe ^^
W tygodniu mam strasznie mało czasu na tworzenie nowych rzeczy, głównie przez szkołę.
Mam nadzieję, że Wam się podobało :)
Do następnej notki!

sobota, 14 września 2013

Obudowa na telefon

Dzisiaj nareszcie sobota :). Na ten dzień przygotowałam coś super, co powinno spodobać się każdemu. Nie ważne w jakim stylu się ubierasz. Ta instrukcja jest dla Ciebie! Już dziś przygotuj swoją własną, niepowtarzalną obudowę na telefon :)

~Koniec reklamy.

Czyli jak dobrze przeczytaliście będziemy ozdabiać obudowę na telefon.

Etap1
Najpierw zajmiemy się projektem. Przykładacie swój telefon do klatki po czym ołówkiem go odrysowujecie. Kiedy już mamy kształt telefonu możemy w nim umieścić dekoracje, jakie tylko chcecie. Dosłownie. Na razie nie patrzcie czy znajdziecie w normalnym świecie, to co narysujecie. Stwórzcie obudowę która będzie zupełnie inna do innych, z której będziecie dumni. Nie musicie kolorować chyba, że bardzo tego chcecie.


Mój projekt wyglądał jak po prawej. Robiony trochę na szybkiego, by pomysł nie wyleciał mi z głowy xD





Etap 2

Teraz zabieramy się za realizację naszego planu.
Co będzie potrzebne: ( wersja na mój plan)
~sylikonowa obudowa na telefon ( na allegro znajdziecie taką za ok 6 zł)
~koraliki i ćwieki możecie kupić w pasmanterii.
~klej biały sylikonowy
~Niektóre elementy możecie zrobić sami z modeliny.
~lakier do paznokci 
~lakier do modeliny


 
1. By zrobić ' polewę' potrzebujemy lakieru do paznokci


<- Tak wygląda polewa na obudowie









2. Teraz bierzemy sylikon i nakładamy go na obudowę. Możemy wykałaczką lekko go postrzępić, by wyglądał jak bita śmietana. Od razu nałożyłam koraliki i inne ozdoby wg planu, by sylikon mi nie wyschnął.
Przy okazji dodałam małe koraliki, dla ozdoby i trochę brokatu. Ostrożnie nakładamy obudowę na telefon, inaczej pod wpływem ciężaru dekoracji może się wygiąć i będzie ją trudno wtedy nałożyć. Zostawiamy ją tak na kilkanaście godzin. Najlepiej na noc ^^





Obudowa jest dość wytrzymała. Po wyschnięciu nic nie odpada, ani nie przesuwa. Wytrzymała pierwszy dzień w szkole to wytrzyma kolejne :)

......................................................................................................

Mam nadzieję, że notka Wam się spodoba :)

czwartek, 12 września 2013

Naszyjnik miś pastel goth


Hej ^^ Dzisiaj wstawiam instrukcję na misia z modeliny w stylu pastel goth. Mam nadzieję, że wielu osobom przypadnie on do gustu. Jest dość prosty w wykonaniu. Każdy powinien dać sobie radę. Oczywiście możecie go zrobić w dowolnych kolorach :)


Co będzie potrzebne:
~błękitna modelina
~biała modelina
~ szczoteczka do zębów, lub coś co ma szczotkę xd
~coś ostrego np. żyletka 
~ czyste dłonie xd
~haczyk
~igła
~baza naszyjnika

1. Robimy z błękitnej modeliny:
~ dwie większe kulki
~ cztery mniejsze kulki
~dwie małe kulki
Z jednej dużej kulki robimy głowę ( rozpłaszczamy), z drugiej tułów ( lekko rozciągamy i rozpłaszczam)

2.Małe kulki rozpłaszczamy i przyklejamy do główki (uszka).

3.Mniejsze kulki będą na łapki i nóżki, czyli rozciągamy je (lekko jednostronnie rolujemy w palcach.) Przyklejamy na razie same nóżki

4 i 5. Bierzemy szczotkę i delikatnie "kujemy " nią misia, by stworzyć lekko pluszową fakturę
6. Z białej modeliny robimy małą kulkę, rozpłaszczamy ją i rozciągamy, tak by była szersza u spodu niż góry.
7. Z błękitnej modeliny robimy mały placek ( spłaszczamy maksymalnie kulke) i wycinamy z niego krzyżyk. Przyklejamy go na brzuszek. Z tego co zostanie możemy zrobić pyszczek.
Dodatkowo z białej mnodeliny robimy bardzo małe kulki, rozpłaszczamy i przyklejamy jako wnętrze uszek.Teraz robimy jeszcze mniejsze kulki na oczy i nosek. Ja mojego misia nosek pociągnęłam różowym cienkopisem xD

8. Doklejamy łapki z błękitnej modeliny. I wbijamy misiowi igłę w głowę (strasznie to brzmi xD )

Po upieczenie miejsce igły zastępujemy haczykiem, zakładamy na bazę naszyjnika i gotowe :)


Tak wygląda mój naszyjnik. Dodałam do niego metalowe piórka ^^
 ..............................................................................................................
Uff... Już wspominałam, że w sobotę będzie jedna z fajniejszych notek na blogu ? Będzie tak fajna, że zobaczycie xD Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Oczywiście po sobocie jeszcze pojawi się parę  postów dotyczących lepienia, potem się pomyśli...
3majcie się ciepło *^^*

poniedziałek, 9 września 2013

Naszyjnik z serduszkami

 Hej ^^ Postanowiłam uczynić wrzesień miesiącem lepienia z modeliny :) W tym przypadku na blogu co najmniej dwa razy w tygodniu postaram się wstawić instrukcję, jak coś z niej zrobić. Niektórych z czasem mogą takie notki znudzić, ale na prawdę wiele rzeczy możecie zrobić sobie sami, nie wydając na to dużo pieniędzy.
Dzisiaj pokażę Wam jak zrobić naszyjnik z serduszkami w pastelowych kolorach. 
 Co będzie potrzebne:
~modelina
~ szpilki
~ coś ostrego
~ wolny łańcuszek
~kółeczka
~ haczyki/wkręty

Jestem pewna, że większość z wymienionych wyżej rzeczy znajdziecie w domu. Kółeczka i łańcuszek możecie znaleźć przy kolczykach, breloczkach z gazet.

Mniejsze serduszko
1. Z jasno fioletowej modeliny toczymy kulkę i lekko ją nacinamy z jednej strony
2. Delikatnie rozdzielamy każdą ze stron, tak do połowy i profilujemy.
3. Rozpłaszczamy każdą ze stron, uważając by zachowała pierwotny kształt. Dół serduszka robimy bardziej spiczasty, wbijamy szpilkę
Większe serduszko
4. Wykonujemy wszystko z podpunktów 1-3 tylko że, wbijamy szpilki z dwóch stron, i musimy użyć jaśniejszej i większej ilości modeliny niż przy mniejszym serduszku.
Wrzucamy do pieczenia.



Kiedy już upieczemy, wyciągamy szpilki. Wkładamy wkręty, lub haczyki ( wyglądają jak szpilki z okrągłą dziurką). W miejscu łączenia zakładamy kółka. Zawieszamy na łańcuszku.

Naszyjnik gotowy ^^
 Super wygląda jako dopełnienie do strojów w stylu pastel gotów, aomoji, akamoji, lolita, decora i innych.
...............................................................................

W sobotę postaram się dodać coś na serio fajnego xD Będzie to coś mega. Zobaczycie ^^
Międzyczasie w środę-czwartek pojawi się notka :)

sobota, 7 września 2013

Króliczek broszka :)

Trochę zwlekałam z notkami przez wyjazd integracyjny. Myślałam, że już koniec, nie mam pomysłu, to koniec. Jednak zabrałam się w czwartek, i mój pomysł nie wyszedł, tak jak miał wyjść. Kolejny do zrealizowania miałam w piątek, i zamiast tego co chciałam zrobić, znalazłam kolejny pomysł na 3 kolejne notki. Będąc strasznie zmęczona szkołą, w której byłam dopiero dwa dni, nastał przepiękny piątek, w którym po 16 jestem wolnym człowiekiem.
Po tym nudnym wstępie, chciałabym Wam pokazać jak zrobić słodką broszkę króliczka z modeliny. Ja swoją przypięłam na piórniku, Wy możecie zrobić z nią co chcecie :)

Co będzie potrzebne:
~Modelina ( Fimo, albo Astra. Innym jakoś nie ufam)
~Baza broszki
~ pilniczek
~ nożyk, żyletka ( coś ostrego i cienkiego)
~ czarny  cienkopis
~lakier do modeliny (opcjonalnie)
~piekarnik

1. Bierzemy dwa kawałki brązowej modeliny, jak nie mamy mieszamy pomarańczową z małą ilością czerni. Jak nie mamy pomarańczowego, robimy go z czerwonej i żółtej.
Formujemy dwie kulki. Jedna na łapki, jedna na główkę.

2. Kulkę na główkę lekko przecinamy, byle nie do końca

3.Z dwóch rozciętych części ugniatamy "różki"

4. Może Wam się tu przydać pilniczek do paznokci, a w zasadzie ta metalowa końcówka. Dzięki niej możemy ładnie wyprofilować uszka.




5. Bierzemy teraz zieloną kulkę. 

6. Tworzymy z niej grubszy trapez.

7. Przyklejamy węższą częścią do główki króliczka.

8. Z brązowej modeliny jak nam została robimy łapki.

 9. Na łapkach robimy pilniczkiem pazurki. Dodatkowo możemy przykleić, z pozostałości zielonej modeliny kieszonkę, na przodzie sukienki.

10. Teraz wypiekamy modelinę, zgodnie z instrukcją na opakowaniu. I czekamy.
Kiedy modelina ostygnie, rysujemy cienkopisem oczka, buźkę króliczka.

11. Gotowego pokrywamy lakierem (opcjonalnie)

12. Kiedy wyschnie przyklejamy bazę broszki. Ja kleiłam na ,,kropelkę" w żelu
Tak wygląda gotowy króliczek na moim piórniku :)
.........................................................................................................................
Tak więc doczekaliście  się końca notki.
Mam nadzieję, że Wam się spodobała :D
Przy od ponad tygodnia jest nowy szablon na blogu. Męczyłam się nad nim dobre parę godzin, rysując ten cały nagłówek. Oby przypadł Wam do gustu ^^

Pozdrawiam!